Często zdarza się sytuacja, że kupuję bazylię w doniczce i nie wykorzystuję jej całej. Wtedy najczęściej dokupuję jeszcze jedną i przygotowuję z niej domowe pesto. Podany poniżej przepis nigdy nie zawodzi i pozwala na przygotowanie zdrowego pesto, bez sztucznych ulepszaczy. Bazylia wspomoże nasz układ trawienny, zapobiegnie skurczom żołądka, pomoże w walce z mdłościami oraz ze względu na to, że wykazuje właściwości podobne do melisy, pomoże w walce z bezsennością i nadpobudliwością. Serwować możemy ją z makaronami, z pieczywem, z sałatami, serami i ze wszystkim innym na co tylko przyjdzie nam ochota.
*W wersji dla dzieci rezygnujemy z parmezanu, ograniczamy sól i pieprz. Pamiętajcie, niezwykle istotne jest obserwowanie maluszka, któremu stopniowo rozszerzamy dietę o różne składniki. Każdy rodzic musi bacznie się przyglądać, jak na dany składnik reaguje jego dziecko.
*W wersji dla dzieci rezygnujemy z parmezanu, ograniczamy sól i pieprz. Pamiętajcie, niezwykle istotne jest obserwowanie maluszka, któremu stopniowo rozszerzamy dietę o różne składniki. Każdy rodzic musi bacznie się przyglądać, jak na dany składnik reaguje jego dziecko.
- 2 doniczki bazylii,
- 1 mały ząbek czosnku,
- 4 łyżki orzechów piniowych lub orzechów nerkowca,
- pół szklanki startego parmezanu,
- pół szklanki oliwy z oliwek extra virgin,
- 1 łyżeczka soku
- świeżo zmielony pieprz,
- sól morska bez substancji przeciwzbrylającej.
Sposób przygotowania:
- Orzeszki lekko zrumienić na patelni.
- Czosnek przecisnąć przez praskę.
- Wszystkie składniki umieścić razem w blenderze i zrobić z nich masę z wyczuwalnymi drobnymi składnikami. Doprawić solą morską i świeżo zmielonym pieprzem.
* Pesto z bazylii w wysokiej temperaturze ciemnieje i nabiera goryczy. Nie podgrzewać w wysokiej temperaturze.
* Przechowywać w lodówce maksymalnie przez 5 dni od przygotowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz